Oglądając te zdjęcia zdaję sobie sprawę jaka jestem maleńka w tym ogromnym świecie. Tutaj dokładnie to widać, ja - pyłek, a dookoła mnie pola, lasy i nieogarnięta wzrokiem przestrzeń. Jest to trudne, odnaleźć się w tym wszystkim. Obserwuję wiele blogów w tym podróżniczych, które dają niesamowite spojrzenie na to co nieznane. Na to co jeszcze warte zobaczenia, na chłonięcie tej odwagi, której często brakuje by podjąć nowy kierunek. Podziwiam tych wszystkich śmiałków i zastanawiam czy kiedyś również będę miała tę odwagę. Wtedy już nie będę pyłkiem, wtedy będę jeszcze mniejsza. Myśląc o tym przypominam sobie, że zawsze byłam tą najmniejszą i zawsze dawałam radę, jestem więc spokojna i pełna ciekawości. Ale póki co zostanę przy tej mojej śnieżnej krainie, bezpiecznym porcie :)
18 komentarze
Przyznam, że nikt by mnie nie przekonał do dziurawych spodni ;) Ale muszę przyznać, że podoba mi się Twój ubiór (wybacz, nie lubię słowa "stylizacja") - jest taki prosty, a ja zawsze powtarzam, że w prostocie siła!
OdpowiedzUsuńDziękuję, też nie lubię słowa stylizacja :)
UsuńFajne buty :)) pozdrawiam serdecznie :) woman-with-class.blogspot.com
OdpowiedzUsuńFajny look, tylko te dziury w spodniach...przy -14 zamarzam na samą myśl ;)
OdpowiedzUsuńKurtka jest genialna! <3 Szukałam nawet takiej przed sezonem... ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba Twój zielony goFL :) i generalnie masz fajny, niewymuszony i nieprzesadzony "look" ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kinga
prowoman.pl
Bardzo klimatyczne są te zdjęcia! :) Ja dziurawe spodnie mam i lubię, chociaż zimą akurat ich nie noszę:)
OdpowiedzUsuńTe dziury jeszcze nie są bardzo drastyczne, a w połączeniu z grubymi rajstopami spodnie sprawdzają się nawet zimą :)
Usuńuwielbiam Twoje zdjecia <3
OdpowiedzUsuńDziękuję ❤
UsuńBardzo fajna stylizacja. Pięknie wygladasz
OdpowiedzUsuńMogłabym wskoczyć w twoja stylowke :) mój styl sama dziś mam puchówke i poprzecierane jeansy. Super
OdpowiedzUsuńKocham swetry! W ogóle jak patrzę na te zdjęcia to w tym roku mam taki nastrój, że nie chce mi się wiosny i wolałabym żeby jeszcze zima trochę potrwała... :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam butelkowa zielen. Swietnie pasuje do zimwoej aury.
OdpowiedzUsuńpodziwiam cię ze w zimie chodzisz w dziurawych spodniach i rozpitej kurce ja nie lobie zimy i gdy nie murze to nie wychodzę z domu.
OdpowiedzUsuńPod spodniami rajstopy, a pod swetrem jeszcze jeden golf, także strój miałam bardzo ciepły i mogłam pozwolić sobie na rozpiętą kurtkę :)
UsuńFajne to wszystko razem wygląda :)
OdpowiedzUsuńŚwietne jeansy ! :)
Pozdrawiamy :)
Świetne zestawienie. Bardzo odpowiednio do pogody, a jednocześnie lekko i delikatnie.
OdpowiedzUsuńTrapery są cudne!