Stylizacja z kapeluszem i koronkowym kimonem

Ciągłe powtarzanie, że nie ma się czasu skutkuje tym, że rezygnuje się z wielu fajnych lub mniej fajnych chwil, wyzwań i zadań. Brak czasu istnieje, ale nierzadko to zwykła wymówka.

Mną często rządzi leń, gdzieś głęboko zakorzeniony. Po całym dniu zmagań, to on podpowiada mi, że nie mam już siły na więcej. Przykuwa do fotela i nie pozwala się ruszyć. Wlepia wzrok w telewizor i namawia na kolejny odcinek Doktora Housa. To wszystko jest przyjemne, odpręża i pozwala miło spędzić czas. Ale są rzeczy, które są przyjemniejsze, bardziej odprężające i pozwalające na jeszcze milsze spędzenie czasu. Omówienie sobie nowego odcinka ulubionego serialu, skutkuje kolejnymi przebiegniętymi kilometrami. Podniesienie tyłka z kanapy, zrobieniem czegoś dla siebie, albo innych.

Sprzątanie, gotowanie, codzienne obowiązki, nie warto by lądowały gdzieś na dalszym planie. Nie sądzę, że ochota nadejdzie sama z siebie. Może to już czas by zrezygnować z wymówek. Może warto się zebrać i działać? W końcu wciąż jest tyle do zrobienia i do zobaczenia...

kapelusz / hat - front row shop     kimono / blazer - tutaj / here     botki / boots - bershka