Dziś przychodzę do Was z nową odsłoną Joy Boxa i to w rozmiarze XL! Jak zwykle piękny design pudełka doskonale dopełnia zawartość, która tradycyjnie mnie nie zawiodła. Tym razem prym wiodą kosmetyki do pielęgnacji dłoni i stóp. Jednakże miłośniczki makijażu również znajdą tu coś dla siebie. Ciekawi? To zaglądamy do środka!
Do tej pory wydawało mi się, że najtrudniejszym zakupem jakiego mogę dokonać jest zakup spodni. Ostatnio jednak nie miałam z tym problemu i jak się okazało dużo większym kłopotem jest znalezienie małej, ładnej sukienki. O ile na co dzień jeszcze mogłabym coś wyszukać, o tyle ostatnie poszukiwania sukienki odpowiedniej na wesele, za każdym razem kończyły się fiaskiem.
Mój wieloletni związek nauczył mnie mniej kręcić nosem na nowe rzeczy. Sceptycznie podchodzę do nowości, szczególnie takich, w których muszę opuścić swoją strefę komfortu. Przychodzi mi to już coraz łatwiej i chętniej robię rzeczy, o których wcześniej myślałam, że są dziwne lub zarezerwowane tylko dla facetów.
Dziś już widziałam dwa wpisy na różnych blogach z naszyjnikami od Happiness Boutique. Dziewczyny trochę mnie ubiegły (domyślam się, że nie uprawiają lenistwa w każdej możliwej sekundzie), ale już doganiam je na prostej i pokazuje swoje cacko.
Recepta na jesienny wieczór - czyli kubek gorącej herbaty i ulubiona książka
02 października 2015
To już ten czas kiedy ulubioną rozrywką na jesienne wieczory są posiadówy z książką i kubkiem gorącej herbaty. Ja tak mam i wiem, że wiele z Was również.