Co sądzicie o panującej modzie na metaliczne tatuaże? To już nie te same, zabawne obrazki, które mogliśmy znaleźć w gumie Turbo za czasów dzieciństwa. Chociaż niektóre pomysły, faktycznie można by przemycić do tamtych czasów - idealnie by się tam odnalazły.
Czułabym się jak księżniczka, mogąc pochwalić się koleżankom najnowszym, błyszczącym malunkiem na ciele. Teraz to już nie to samo. Nie podchodzę do tego z takim entuzjazmem, chociaż w weekend czasami zaszaleję i coś sobie nakleję.
Nie potrafiłabym się zdecydować na prawdziwy tatuaż, a takie nalepki to fajna alternatywa - szczególnie latem.
Jestem zachwycona tym małym piórkiem! Wyjątkowo przypadło mi do gustu i to już drugie, które mi towarzyszy. Reszta to przypadkowa kombinacja.
Jeśli chcielibyście mieć takie tatuaże w swojej kolekcji, to musicie wiedzieć, że Stylemoi rozdaje błyszczące pakiety. Wystarczy, że opłacicie wysyłkę w wysokości $3.99 i możecie się obklejać tak jak ja. No to jak będzie? W razie czego szybko możecie się ich pozbyć. W tym wypadku zwykła oliwka potrafi zdziałać cuda! :)
7 komentarze
mi się metaliczne tatuaże mega podobają ♥
OdpowiedzUsuńjak dla mnie HIT. Potrafią ożywić nie jedną stylizację !
OdpowiedzUsuńhivivien.blogspot.com
Mnie się podobają, do letnich stylizacji wyglądają fajnie!
OdpowiedzUsuńteż mam te tatuaże :) uważam, że wyglądają fajnie!
OdpowiedzUsuńSuper są!
OdpowiedzUsuńdla mnie HIT, ja swoje kupiłam w biedrze ;)
OdpowiedzUsuńWidziałam je też u siebie :D
Usuń