Czas na relaks #1 / BingoSpa

10 października 2014
Kiedy fantazjuję sobie o chwili relaksu zawsze w pierwszej chwili przychodzi mi na myśl ciepło. Pod różną postacią, jednakże ciepło. Ale żeby nie być gołosłowną, wyobraźcie sobie sytuację.
Jesienny wieczór, padam bez sił na kanapę po zabieganym dniu. Jedyne o czym marzę to kubek gorącej herbaty i masaż stóp. Ale w pobliżu brak chętnych. No cóż, trzeba sobie jakoś radzić. Wstaję robię herbatę, a skoro już stoję to odpalam również kominek, dla atmosfery i odprężenia. Stawiam przed sobą miskę z wodą, mieszam z ulubionym kosmetykiem, ponownie zasiadam tym razem ze stopami zanurzonymi w ciepłej kąpieli i zapominam o bożym świecie. Zapewne doskonale znacie ten stan odprężenia!

Korzystam dość często z takich przyjemności, nawet gdy nie jestem zmęczona, a po prostu mam ochotę na błogie lenistwo. Używam do tego celu nawilżającego zabiegu do stóp z olejkiem arganowym dostępnym na stronie lawendowakraina.eu. Wcześniej korzystałam z różnych soli, płynów, ale jedno wiem na pewno nie umywają się do tego produktu. Moje stopy i ja cenimy sobie go za to, że faktycznie nawilża. Nie wierzę w obietnice producentów, za dużo mówią za mało robią, ale nie tym razem. Już po pierwszym użyciu byłam pod ogromnym wrażeniem osiągniętego efektu. Do tego ten zapach! Intensywna, przeszywająca woń eukaliptusa. To zapach cukierków, które jako dziecko zajadałam bez opamiętania.

Są dwie metody korzystania:
Intensywny zabieg gabinetowy - kąpiel stóp:
• za pomocą gąbki lub rękawicy sizalowej wykonać masaż stóp, celem pobudzenia krążenia,
• w naczyniu zawierającym ok. 2 l ciepłej wody rozpuścić 250 g preparatu, dokładnie wymieszać,
• zanurzyć stopy w kąpieli i moczyć przez co najmniej 20 min.
• po zakończeniu stopy osuszyć.

Intensywny zabieg gabinetowy - okład stóp:
• 100 g preparatu wymieszać z niewielką ilością wody,
• równomiernie rozprowadzić na stopach,
• owinąć folią,
• trzymać w zawinięciu przez 15 min, folię odwinąć,
• stopy opłukać pod bieżącą wodą

Ja zdecydowanie wolę kąpiel, sprawia mi dużo większą przyjemność, bo efekty jakie osiągnęłam są w zasadzie podobne. 
Muszę to jednak przyznać, miło jest się relaksować w hotelach spa, gdzie nie brakuje osób, które o nas zadbają, ale jeszcze milej jest przenieść spa do domu,  bo dlaczego nie? Radość jaką niosą za sobą odprężające zabiegi, które jak się okazuje potrafimy same przygotować w domowym zaciszu i po znacznie mniejszych kosztach jest niezastąpiona. 
A dlaczego zabiegi na stopy? Prosta sprawa, tyle czasu spędzamy na nogach w ciągu dnia, że zdecydowanie zasługują na odpoczynek. Oczywiście nie jest to jedyna metoda, a ja chętnie zapoznam się z Waszymi propozycjami i ulubionymi kosmetykami. Dajcie znać co wśród Was cieszy się sporą popularnością i jakie zabiegi kosmetyczne organizujecie w swoim domowym spa! ;)

6 komentarze

  1. Super pomysł na odprężenie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Na miniaturce myślałam, że to recenzja maski.. :-) Ja do stóp uzywam soli z Rossmana - mała baryłka po której cały dom pachnie "wikiem" - jeżeli wiesz o czym mówię. Tak intensywny zapach. Moje stopy rowniez jesienia cierpia na popękanie i suchosc. Wieczorem moczę, peelinguje i maskuje! :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam pojęcia co to wik? :D Wujek google musi mi podpowiedzieć :D

      Usuń
  3. no nie powiem, wygląda zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale fajny ten zabieg :) Muszę wypróbować koniecznie :)

    OdpowiedzUsuń