Poza białą bluzką pierwsze co rzuca się w oczy to moje śnieżnobiałe nogi! Mam nadzieje, że nie przestraszyły Was na tyle by szybko zamknąć przeglądarkę? Słońce chowa się za chmurą na mój widok i jedyne co zdążymy zrobić to tylko sobie pomachać. Trudno, zamierzam się nad nim pastwić! Możemy pobawić się w chowanego, ale ja wiem, że pokonam biel moich łydek! W końcu już raz mi się udało! :D
 |
| fot. Jarek Szewczyk |
20 komentarze
pięknie! = ]
OdpowiedzUsuńJeju spodnie piękne, zwłaszcza kolor! cała stylizacja cudo ;)
OdpowiedzUsuńA co do nóg to nie są wcale takie białe :*
Sama jestem nieco przerażona tą bielą :D ale to pocieszające co piszesz :D
Usuńale ja Ci zazdroszczę tych spodenek! I połączenie kolorów świetne! ;)
OdpowiedzUsuńTo chyba najfajniejsze wyszperane spodenki jakie mam :).
Usuńbombowe zestawienie kolorystyczne! :D
OdpowiedzUsuńlato się zaczyna dopiero - jeszcze zamiast śnieżnej bieli będzie czekolada hah :D
OdpowiedzUsuńhahah mleczna! :D
Usuńładna stylizacja i świetne buty:)
OdpowiedzUsuńwspaniała torebka! ojoj, kocham takie!
OdpowiedzUsuńświetne spodenki :)
OdpowiedzUsuńFajniutko! :)
OdpowiedzUsuńJa zawsze mam białe nogi! Słońce mnie nie lubi :(
OdpowiedzUsuńfajne spodenki!
Super jak zawsze piękne połączenie!! Biały i niebieski!! To jest to!!
OdpowiedzUsuńfajne sandałki :)
OdpowiedzUsuńFajny zestaw :) Świetnie Ci się włosy układają, zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńCo do bladości - lepsza równa bladość niż kilka odcieni, na każdej partii nogi inny, jak aktualnie u mnie :)
buciki czadowe :)
OdpowiedzUsuńsandalki sa bardzo łądne :)
OdpowiedzUsuńMasz przepiękne włosy! Zazdroszczę! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! :)
Usuń