Czekoladowy torcik z owocami sezonowymi

21 maja 2014
Mój ukochany obchodzi dziś urodziny, postanowiłam zatem osłodzić mu ten wyjątkowy dzień. W szafce odnalazłam czekoladowy krem i płatki migdałowe. Puszkę z krówką również schowałam na czarną godzinę - która właśnie nastała. Świetnie sprawdziły się jako masa do przełożenia kakaowego biszkoptu. Idealny przepis na niego znalazłam na Moich Wypiekach i polecam każdemu!

Składniki na biszkopt:
• 5 jajek
• 3/4 szklanki cukru
• 2/3 szklanki mąki pszennej (tortowej)
• 1/3 szklanki kakao
Do przełożenia użyłam:
• pół puszki gotowej masy krówkowej
• czekoladowego kremu do tortów Gellwe (+ 100g masła oraz 300ml mleka)
• pół kg truskawek
• 50g migdałów

Białka oddzielone od żółtek, ubijamy na sztywną pianę. Pod koniec ubijania dodajemy stopniowo cukier - nadal ubijając po każdym dodaniu. Do piany dodajemy po kolei żółtka, ciągle ubijając. Do masy jajecznej dorzucamy wcześniej przesianą mąkę i kakao. Delikatnie mieszamy szpatułką do połączenia składników (można również mikserem na najniższych obrotach, jednak ciasto będzie mniej puszyste).
Spód tortownicy o średnicy 20 - 22 cm wykładamy papierem do pieczenia, nie smarujemy boków. Delikatnie przekładamy ciasto i wstawiamy do pieca nagrzanego do 160 - 170ºC. Pieczemy przez około 35 - 40 minut lub do tzw. suchego patyczka.
Gorące ciasto wyjmujemy z piekarnika, z wysokości około 60 cm upuszczamy je (w formie) na podłogę. Następnie odstawiamy do uchylonego piekarnika do wystudzenia. Po przestygnięciu biszkoptu oddzielamy boki od formy nożykiem. 
Gdy nasze ciasto już wystygło, kroimy je na 2 blaty. Aby było wilgotne warto je naponczować, ja do tego celu użyłam wody z cytryną, ale równie dobry będzie alkohol. Następnie biszkopt smarujemy wcześniej przygotowaną masą krówkową, układamy na niej połówki truskawek, nakładamy krem czekoladowy i przykrywamy blatem biszkoptowym. Całość pokrywamy pozostałą częścią kremu czekoladowego. Na wierzchu układamy połówki truskawek lub innych owoców sezonowych - według uznania. Boki osypujemy płatkami migdałowymi. Nie obawiajcie się, torcik nie jest bardzo słodki, owoce równoważą smaki.
Smacznego :)

12 komentarze

  1. aależ narobiłaś mi "smaka" ;) wygląda przepysznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zadziwiające, że tak pyszne ciasto wyrosło bez grama masła i proszku do pieczenia :)

      Usuń
    2. Nie dość, że wyrosło to jeszcze nie opadło po trzaśnięciu o podłogę, nic nie rozumiem, chyba muszę wypróbować ten przepis :D

      Usuń
    3. Cała tajemnica tkwi w dobrze ubitych białkach :). Rzucenie na podłogę powoduje gwałtowne uwolnienie pęcherzyków powietrza i biszkopt nie opada podczas stygnięcia :D.

      Usuń
  2. właśnie się przygotowuję do zrobienia urodzinowego tortu dla znajomych - może wykorzystam jako inspirację ;P

    OdpowiedzUsuń
  3. zaśliniłam się, o tej porze...

    OdpowiedzUsuń
  4. wow ale mi ochoty narobiłaś <3 wygląda mega pysznie ;*

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda pysznie! Uwielbiam truskawki <3

    OdpowiedzUsuń
  6. mniaaam! co za cudo! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. pycha- truskawki, czekolada mmm

    OdpowiedzUsuń