Święta minęły jak pięć minut. I choć mogłam je spędzić aktywniej, nie mam wyrzutów sumienia. Podnoszenie i nadgryzanie coraz to nowego kawałka ciasta to najprzyjemniejsze ciężary jakie mogłam podnosić w ostatnich dniach. Mięśni na szczęście nie przeciążyłam! Zakwasów się nie nabawiłam! I w ten oto sposób mogę wrócić bez bólu do codzienności i spełnić obietnicę o jakiej wspominałam w poprzednim poście. Żebym nie była gołosłowna - Wielkanoc była pastelowa, tak jak to sobie zamierzyłam. I choć musiałam przyodziać znienawidzone przeze mnie cieliste rajstopy, muszę przyznać, że i tak poczułam się naprawdę rozpieszczona przez pogodę. W zeszłym roku taki strój by nie przeszedł i nie mowa tu o pudrowych kolorach, a śniegu po kostki. Tak więc w tym roku byłam lżejsza o puchowy płaszcz i cięższa o kilogram odłożony gdzieś na brzuchu. Podejrzewam, że to te pyszne rurki z kremem z przepisu mojej babci - najsłodszy kilogram!
fot. Jarek Szewczyk |
21 komentarze
Świetne kolory!
OdpowiedzUsuńspódnica świetna, cudnie wyglądasz ;*
OdpowiedzUsuńRewelacja ;) boski kolor ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie Ci w pastelach.
OdpowiedzUsuńdziekuję za komentarz :) Swietny outfit, uwielbiam błekitny :) Moje święta wyglądały podobnie do Twoich, ale również wyrzutów sumienia brak :D Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńZakochałam się w kolorze "baby blue", a Twój zestaw bardzo mi się podoba! :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę kurtki!!! ♥♥
OdpowiedzUsuńJa to jestem dumna ze spódnicy :D kupiłam ten sam model w h&m w zeszłym roku za ok 60zł, a ta tylko 6 :)
Usuńuwielbiam ten odcień błękitu, śliczna spódniczka :)
OdpowiedzUsuńśliczny delikatny zestaw;)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńSpódnica jest śliczna <3
Pozdrawiam i zapraszam do mnie :*
Uwielbiam połączenie bieli i błękitu!
OdpowiedzUsuńrewelacyjna spódniczka :)
OdpowiedzUsuńSpódnice mam bardzo podobną, z Mohito. Świetnie wygląda z jasnym błękitem. super look! / dearpopinjay.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPięknie Ci w tym kolorze, ładnie rozświetla Twoją twarz:)
OdpowiedzUsuńWyglądasz tak lekko i dziewczęco. :-) Baby blue Ci służy, a gdy napisałaś wyżej cenę spódniczki to rozbawiłam się tymi 6-złotymi. :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam Twojego bloga
OdpowiedzUsuńŁadny naszyjnik, rzuca się w oczy wśród tych wszystkich pasteli :)
OdpowiedzUsuńSpódniczka najlepsza! ♡
OdpowiedzUsuńPrzecudowną masz spódniczkę! :))
OdpowiedzUsuńpiękna jest ta spódniczka!! ♥
OdpowiedzUsuń