"That's how it is"

27 listopada 2012
Całe lato marzyłam o sukience w azteckie wzory, najlepiej z neonowym akcentem i co? I nic, lato minęło sukienki nie znalazłam. Jak to dobrze, że nigdy jej nie przekreśliłam, bo ostatnio buszując po jednym z moich ulubionych second handów znalazłam właśnie moją wymarzoną i wyczekaną kieckę. Nowa, w moim rozmiarze, dokładnie taka jak chciałam. Kłania się chyba moja cierpliwość, która codziennie daje mi o sobie znać - no może bardziej jej brak. A jednak raz jeden postanowiła tyle wytrzymać, jestem dumna :).


To już ostatnie dni herbatkowego konkursu, zapraszam --> KLIK

sukienka - sh (podobną znajdziesz tutaj)
kamizelka - sugarlips
kapelusz - vintage (podobny znajdziesz tutaj)
buty - h&m






fot. Ania B.

"I am the tiger"

23 listopada 2012
W kolekcji rzeczy, których nie znaleźlibyście w mojej szafie są ubrania w cętki. Pamiętam jak wielki był na nie szał. Po ulicach kroczyła dumnie pantera, ale po mnie spływało to jak po kaczce. Co tam, po latach obserwowania, podjęłam decyzję, że już dłużej nie zamierzam się przed nią bronić. Teraz i ja dumnie eksponuję koci wzór, w nieco cieplejszym wydaniu. Futerka lubię od dawna, czy to w postaci kamizelek, kurtek czy płaszczyków. To że zdecydowałam się akurat na "koci" wzór to główna zasługa...tadam tadam kaptura :). Bez kaptura jesienią czy zimą czuję się jak bez ręki. Cętki to dodatkowy atut, no i przy okazji skreśliłam z listy kolejną rzecz, której brakowało w mojej "garderobie". 

Przypominam o konkursie :) -->KLIK

futerko - klik (podobne znajdziesz tutaj)
opaska - stylepit
sweterek - avaro
spodnie - terranova (podobne znajdziesz tutaj)
botki - zalando







"Girl's Not Grey...but"

20 listopada 2012
Dziś robię się na szaro. Raz na jakiś czas mam ochotę oderwać się od moich typowych strojów, wskoczyć w dresy i obcasy, może lekko zaskoczyć lub zszokować takim połączeniem. Niby nic w tym dziwnego, przecież coraz częściej można podziwiać taką mieszankę, jednak dla mnie to taka odskocznia od zwyczajności. Chodziła mi po głowie kombinacja sportowo - elegancka, no i w końcu się zdecydowałam, a czy Wam się spodoba o tym zadecydujcie sami ;).
Co do ubrań, nie wiem jak Wy, ale ja lubię oszczędzać, czy to na zakupach spożywczych, kosmetycznych czy ubraniowych. Jeśli mam okazję kupić marynarkę, buty czy torebkę taniej, robię to bez wyrzutów sumienia. Są na to pewne sposoby :). Pewnie słyszeliście o stronach, z których można uzyskać i pobrać kody rabatowe czy załapać się na różnego typu promocje. Ja akurat korzystam z Cuponation, dzięki któremu zakupiłam taniej marynarkę z dzisiejszego posta (jest super! ciekawy przód, zwiewna, fajnie się układa) w sklepie internetowym Zalando i w najbliższej przyszłości planuję nabyć nowe krótkie emu bądź uggi, bez których nie wyobrażam sobie przetrwania zimy, a w normalnych warunkach są dość drogą inwestycją. Aby skorzystać z usługi i otrzymać rabat, wystarczy po prostu znaleźć odpowiedni kupon rabatowy (piszemy szukaną fazę w wyszukiwarce na stronie) i wpisać kod promocyjny w trakcie zakupu w dowolnym sklepie internetowym. Następnie przed naszymi oczami ukazuje się lista wszystkich promocji z uprzednio wybranej kategorii. Wybieramy i gotowe. Proste? Nawet bardzo! Myślę, że to dobre rozwiązanie, tym bardziej gdy kupuje się dość często. Jest to dość popularny sposób na dodatkowe oszczędności, jednak wciąż mam wrażenie boimy się (?) czy z jakiś innych przyczyn nie korzystamy z takich dobrodziejstw. 
To taki mój krótki poradnik jak kupować dobrze, mądrze i cieszyć się z udanych zakupów. Śmiało polecam, zrezygnujmy z przepłacania jeśli mamy taką okazję :). 


P.S. Przypominam o herbatkowym konkursie --> KLIK

marynarka  - vero moda
spodnie - mosquito
czapka - stylepit
buty - czas na buty






fot. Tata


"The stripes"

16 listopada 2012
Co sądzicie o paskach? Wciąż potrafią zawrócić Wam w głowie czy są już na spalonej pozycji? Przyznam, że u mnie bywało różnie. Mieliśmy lepsze i gorsze momenty. Bo paski pogrubiają, wydłużają, a w tych mi nie do twarzy. Obecnie jestem na etapie uwielbienia i wielkich poszukiwań. Ogromny oversize, pasiaste spodnie to tylko część rzeczy "koniecznych". Na razie mam nieco mniejszy oversize i bardziej dziurawe niż pasiakowe spodnie, jednak bardzo blisko im do ideału z marzeń ;).

kapelusz - vintage
sweterek - stylepit
spodnie - laredoute






fot. Mariusz B.

"Pepper mint"

13 listopada 2012
Czy to zima, jesień, lato, nie ważne! Mięta zawsze dobra na wszystko! Latem w postaci orzeźwiających lodów, zwiewnej sukienki, słodkich balerinek, jesienią ciepłego golfu czy dziewczęcego płaszczyka. Bardzo lubię łączyć ją z bielą czy karmelem, a najlepiej jednym i drugim. To moim zdaniem idealna gra kolorów. Szkoda, że nie posiadam w swojej kolekcji, perfekcyjnej pary białych rurek bo na pewno zagościły by w dzisiejszym zestawie zamiast beżowych bryczesów. Nie zamierzam się jednak poddać, znajdę takie, które sprostają moim wymaganiom, a jak nie to przy pomocy Ace stworze je sama, a co! :)

płaszczyk - next / sh (podobny znajdziesz tutaj)
golf - avaro
bryczesy - zara (podobne znajdziesz tutaj)
buty - zalando





fot. Modna Komoda

Big Active - Konkurs!

10 listopada 2012
Jak dobrze wiecie uwielbiam zieloną herbatę i to właśnie od niej rozpoczynam każdy swój dzień i na niej każdy dzień kończę. Zawsze dodaje mi energii i sprawia, że nawet kiepski poranek nabiera nieco kolorów. Zapewne wielu z Was tak jak i ja pobudza się zieloną do życia. Aby nasze grono rosło w siłę przygotowałam herbaciany konkurs, w którym do wygrania będzie aż 10 zestawów Big Active. Myślę, że nie pogardzicie smakowitą herbatką i kubkiem termicznym z którego "Duża Zielona" smakuje jeszcze lepiej :).


Zadaniem dla Was będzie pokazanie jak rozpoczynacie swój dzień od zielonej herbaty. Pokażcie jak dodaje Wam sił i energii na cały dzień. Zgłoszenia przyjmuję w formie zdjęć, kolaży, grafik, rysunków i innych kreatywnych, autorskich pomysłów. Możecie zaprezentować zarówno portret jak i zdjęcie na którym Was nie ma. Decyzja należy do Was! 

Swoje zgłoszenia podsyłajcie na kamman91@poczta.fm, a w komentarzu pod tym postem zostawcie swojego maila. Czekam na Wasze propozycje od dziś, 10.11.2012 do 30.11.2012 :).








"How are you my owl?"

08 listopada 2012
Sowy to bardzo wdzięczne ptaki. Wszędzie wpychają swoje małe dzioby. O ile nie jestem ornitologiem, ani znawcą w tej dziedzinie o tyle wiem, że ta odwaga to jakieś dziwne zjawisko. Zwykle bywają bardzo płochliwe, a tu aż trzeci raz zawitały na rogalu, pozując tym razem w towarzystwie marynarki i bordowych spodni. Nie byłam pewna czy zasłużyły na kolejną odsłonę, ale z drugiej strony tak bardzo je polubiłam, że jestem gotowa oddać im te ważne 5 minut :).

koszula - sheinside
marynarka - sheinside
spodnie - no name
buty - zalando






fot. Modna Komoda

"Colors of nature"

05 listopada 2012
Ostatnio kręcę się wokół jednej gamy barw, można by pomyśleć, że to moja ulubiona. Jednak nic bardziej mylnego, gdyż już dawno zapomniałam jaki kolor jest moim najulubieńszym. Jedno jest pewne dobrze się czuję w takiej kolorystyce. Zdecydowanie czerwienie bardziej podkreślają moją osobowość niż przepisowa czerń (od której nie stronie). Pokusiłabym się nawet o stwierdzenie, że w żywych odcieniach częściej się uśmiecham (?) :). 

sweterek - atmosphere / sh
kamizelka - sugarlips
spodnie - h&m / sh
bransoletka - iloko
botki - zalando






fot. Mariusz B.

"Forever autumn"

02 listopada 2012
Śnieg zdążył już stopnieć jednak mróz pozostał. Dobrze w szafie mieć jakieś przejściowe futerko na takie okazje. Moje ma już rok, miewa się całkiem nieźle, jednak już czekam na zimowego zastępcę z kapturem i pełnego cętek. Nie mogę się doczekać, co nie zmienia faktu, że chyba wolałabym się w nie wpatrywać niż ubierać. Co tu dużo mówić jestem typem zmarzlucha, nielubiącego zimna, śniegu czy deszczu. Najchętniej siedziałabym pod kocem z kubkiem zielonej herbaty w dłoni i oglądała tą cała zimę przez okno. Czasem jednak trzeba się zmusić do opuszczenia czterech kątów i jeśli tylko pogoda na to pozwala najlepiej w takim wydaniu jak dziś. 

futerko - ax paris
spodnie - supre
buty - no name









fot. Tata