Od dawien dawna podziwiam połączenie boyfriendów ze szpilkami. Swego czasu często je można było spotkać na swojej drodze, szczególnie w połączeniu z zarowymi sandałkami. U mnie ich nie znajdziecie, natomiast mogę się poszczycić vintage czółenkami. Widziały już zapewne nie jedno podłoże, a jednak w idealnym stanie przetrwały do naszych czasów i towarzyszą mi w codziennych podbojach. To samo tyczy się marynarki, gdyż przewinęła się już w tylu moich zestawach, a jednak wciąż nie jest mi jej mało. Dobrze, że jest tak uniwersalna, bo prawdopodobnie miałabym problem czym mogę ją zastępować. To dowód na to, że niektóre rzeczy są niezastąpione :) marynarka - sh t-shirt - sh boyfriendy - laredoute szpilki - vintage kuferek - h&m
Twoje czółenka są świetne, sama szukam takich wszędzie (cóż, na rozpoczęcie roku szkolnego...) i chyba żebym przypadkiem nie była zbyt szczęśliwa, nigdzie ich nie ma. Lubię minimalizm w tym zestawie :)
śliczny zestaw... taki na luzie, niezobowiązujący a jednak uroczy. sama mam sentyment do marynarek (chociaż aż smutek przyznać posiadam tylko dwie) więc mogę bez żadnych "ale" zgodzić się, że marynarka jest ponadczasowa.
Wszystko wygląda bardzo klasycznie i prawdę mówiąc - bardzo jakościowo. Podoba mi się takie zestawienie, mimo, że nie jestem fanką ani fasonu boyfriend, ani też podartych dżinsów ;)
a jednak też pojawił się blow ;p Śliczny zestaw, całość bardzo mi się podoba, lubię Cię w takich wydaniach! I lubię ostatnio połączenia kolorystyczne marynarek i bluzek ;d
Te obcasy są unikatowe! Muszą być świetnej jakości,że tyle czasu wytrzymały. Eleganckie buty czynią boyfriendy bardziej kobiecymi, eleganckimi. Zazdroszczę marynarki z sh, jest boska, w dodatku biała,w moim ulubionym kolorze. :)
Cudowny outfit! Śliczna ta Twoja marynarka. Wszystko świetnie dobrane i dopasowane! Jestem pod wrażeniem. Bardzo podoba mi się Twój blog. Obserwuję :)) Pozdrawiam.
Zapraszam do siebie, napisałam przydatną notkę o tym, czy blogger rzeczywiście jest darmowy. Jeśli masz ochotę, to możesz wziąć udział w rozdaniu, do wygrania jest kosmetyczka z niespodziankową zawartością. ;))
36 komentarze
Twoje czółenka są świetne, sama szukam takich wszędzie (cóż, na rozpoczęcie roku szkolnego...) i chyba żebym przypadkiem nie była zbyt szczęśliwa, nigdzie ich nie ma.
OdpowiedzUsuńLubię minimalizm w tym zestawie :)
śliczny zestaw... taki na luzie, niezobowiązujący a jednak uroczy. sama mam sentyment do marynarek (chociaż aż smutek przyznać posiadam tylko dwie) więc mogę bez żadnych "ale" zgodzić się, że marynarka jest ponadczasowa.
OdpowiedzUsuńsuper look ,idealny ,bo luźny swobodny ,ale wygląda na prawdę świetnie !
OdpowiedzUsuńUwielbiam połączenie boyfriend'ów ze szpilkami! super ;-)
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie. Mimo, że nie dla mnie jest połączenie boyfriend+szpilki to bardzo mi się ono a kimś podoba ;)
OdpowiedzUsuńwww.izabielaa.blogspot.com
świetna torba strasznie mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńhttp://canndrra.blogspot.com/
Biała marynarka to coś czego potrzebuję w mojej szafie :) Bardzo dobrze wygladasz :)
OdpowiedzUsuńświetnie wszystko wygląda:)
OdpowiedzUsuńśliczne buty!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba dzisiaj u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńWszystko wygląda bardzo klasycznie i prawdę mówiąc - bardzo jakościowo. Podoba mi się takie zestawienie, mimo, że nie jestem fanką ani fasonu boyfriend, ani też podartych dżinsów ;)
OdpowiedzUsuńświetne dżinsy !
OdpowiedzUsuńCiekawy look ;)
OdpowiedzUsuńBluzeczka najbardziej mi sie podoba ;)
Fajnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńbluzka rewelacyjna :)
zapraszam do mnie
Prześwietnie.! Bardzo lubię takie połączenia ;) Niby proste, luźne, a marynarka i szpile dodają mega kobiecości ;)
OdpowiedzUsuńPiękna stylizacja:) obserwuję i zapraszam do mnie:*
OdpowiedzUsuńP.S. jak smakuje biały blow?
Smak poziomki? malinki? Ciężko mi określić, ale smak bardzo przyjemny :)
Usuńi love your jeans!
OdpowiedzUsuńEl blog de Monse
El blog de Monse
El blog de Monse
Nice blog.
OdpowiedzUsuńLet's follow each other!
Kiss
też jestem zachwycona łączeniem boyfriendów ze spiczastymi szpilkami :)
OdpowiedzUsuńCiekawe połączenie:)
OdpowiedzUsuńhttp://tegoomnieniewiesz.blogspot.com/
świetna stylizacja :) Uwielbiam takie połączenia :)
OdpowiedzUsuńWOW!You are so pretty lady :) chic :)
OdpowiedzUsuńa jednak też pojawił się blow ;p
OdpowiedzUsuńŚliczny zestaw, całość bardzo mi się podoba, lubię Cię w takich wydaniach! I lubię ostatnio połączenia kolorystyczne marynarek i bluzek ;d
uwielbiam boyfriendy ale wydaje mi się, że okropnie w nich wyglądam ;p ale może jeszcze nie spotkałam idealnych :)
OdpowiedzUsuńNie w moim guście :) Blow jest ddobry! :>
OdpowiedzUsuńUwielbiam boyfriend jeans <3 i uważam, że stylizacja wyszła Ci super :) Ta torebka troszkę dodaje jej pazura, to pewnie przez ten wzór :)
OdpowiedzUsuńTe obcasy są unikatowe! Muszą być świetnej jakości,że tyle czasu wytrzymały. Eleganckie buty czynią boyfriendy bardziej kobiecymi, eleganckimi. Zazdroszczę marynarki z sh, jest boska, w dodatku biała,w moim ulubionym kolorze. :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam zestawienie białej marynarki z jeansami:3 piękny outfit !
OdpowiedzUsuńxoxo
sooscandalous.blogspot.com + obserwuje :)
33 komentarz jest mój :D
OdpowiedzUsuńtszy tszy :DD
boyfriendy + szpilki UWIELBIAM TO POŁĄCZENIE!
OdpowiedzUsuńCudowny outfit! Śliczna ta Twoja marynarka. Wszystko świetnie dobrane i dopasowane! Jestem pod wrażeniem. Bardzo podoba mi się Twój blog. Obserwuję :)) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńaretedumal.blogspot.com
Baardzo ładne buciki, uwielbiam klasyczne szpilki. :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie, napisałam przydatną notkę o tym, czy blogger rzeczywiście jest darmowy. Jeśli masz ochotę, to możesz wziąć udział w rozdaniu, do wygrania jest kosmetyczka z niespodziankową zawartością. ;))
Świetny outfit :) Fajne te spodnie :)
OdpowiedzUsuńFajnie wszystko to wygląda świetny dobór tylko jedno co mnie rozwaliło po co wiązałaś tą bluzkę u dołu :P
OdpowiedzUsuńBo była strasznie długa, zawiązana miała więcej uroku :)
Usuń