Na pochwałę natomiast zasługuje fakt, że poza strefą szkolną porzucam spodnie w głąb szafy i zakładam coraz częściej sukienkę. W ten oto sposób mogę przedstawić kolejną sztukę. Tym razem będzie to mała czarna, która jest naprawdę mała, prawie tak jak ja ;)
sukienka - vintage
botki - primark
sweter - sh
fot. Jarek Szewczyk |